Forum Forum o Tokio Hotel

 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

"Bo świat to za mało" - bazgroły by Mist

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Tokio Hotel Strona Główna -> Pamiętniki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Czarna
Administrator



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolbuszowa city xD

PostWysłany: Pon 18:38, 02 Paź 2006    Temat postu: "Bo świat to za mało" - bazgroły by Mist

2 października

Nawet nie macie pojęcia, jak ja nie cierpię tego tokstycznego miasta, w którym mam nieszczęście mieszkać. Kiedy szłam dzisiaj brudnymi ulicami Kolbuszowej, to pomyślałam sobie: "Boże, nienawidzę tego miasta!". Chcę się stąd wyrwać jak najszybciej, bo inaczej wikituję. Mam dość tych wszystkich pustych panienek, które wyglądają tak samo, tych wszystkich smutnych ludzi, tej szarej, beznadziejnej rzeczywistości. Chciałabym poznać jakichś nowych ludzi i nie oglądać wciąż tych samych, nudnych twarzy. Nawet nie wiecie, jak ogromnie bym chciała.
No, ale póki co, to przede mną jeszcze conajmniej rok gnicia tutaj. Bo liceum wybieram w Rzeszowie. Katolickie, na dodatek. Wieem, że straszna katoliczka ze mnie, no ale to się wytnie. Liceum Katolickie im. Jana Pawła II w Rzeszowie... Jak to pięknie brzmi xD. I pomyśleć, że kiedyś będę tam chodzić, że poznam tamtejszych ludzi, że pewnie pokocham tą szkołę, tak, jak pokochałam podstawówkę. Bo do gimnazjum w ogólę nie czuję się przywiązana... Te wypucowane ławki, czyste korytarze, podłogi, w których można się przejrzeć... Pięknie brzmi, jeszcze piękniej wygląda, ale to nie dla mnie. Ja kocham podstawówkę; te stare, odrapane ławki, na których widnieją podpisy uczniów kilku pokoleń, nieszczelne okna, które musieliśmy zalepiać plasteliną, żeby woda nie przeciekała do środka, te rozwalające się schody... To co, że to wszystko było brzydkie, że pamiętało wojnę... Dla mnie ważne jest to, że ta szkoła pamiętała MNIE, że mogłam o niej śmiało powiedzieć, że jest MOJA. Ale najważniejsza była klasa, wspólnota, o której będę zawsze pamiętać, a ci wspaniali ludzie na zawsze pozostaną w moim sercu. Niestety, nie mogę tego powiedzieć o mojej ówczesnej klasie. No dobra, chłopcy są super, kilka dziewczyn też bardzo lubię... ale reszta? Muły. Muły rzeczne, muły bagienne, po prostu MUŁY. Tak bardzo nie chciałabym, żeby to była moja klasa! Sad
No dobra, chyba to trochę za dużo, jak na pierwszą notkę. Za dużo i za smutno. Bo na samą myśl o podstawówce chce mi się płakać...

I nawet Marley mi nie pomógł!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Administrator



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolbuszowa city xD

PostWysłany: Pon 15:20, 09 Paź 2006    Temat postu:

9 października
"Zanim zgasną resztki dnia, zanim anioły się przyśnią"


Tak sobie właśnie myślę: Po co ludzie wymyślili chemię? Co komuś przyjdzie z tego, że będzie znał wzory kwasów, umiał pisać reakcje i rozwiązywać maksymalnie trudne zadania? Mi nic. Swojej przyszłości na pewno nie będę wiązać z chemią i tymi podobnymi naukami. No po prostu krew mnie zalewa, jak tylko patrzę na te wszystkie skomplikowane wzory :[. Skoro już mowa o zalewaniu się krwią, to myślałam, że dostanę kurwicy (sorki xP) na technicę. Zrobiłam taaaki piękny rysunek, a gość mówi mi, ŻE JEST ŹLE!!! No cholera jasna, jaka to różnica, czy jest 2mm czy 1,5mm?! Oczywiście musiałam wszystko mazać, ku uciesze moich genialnych "kolegów", którzy siedzą za mną i szczerzą swoje zębiska, jak tylko mi się coś nie udaje. Boże, no myślałam, że pozabijam wszystkich. Przepraszam, mam nie wzywać imienia Pana Boga na daremno. Przecież się nawróciłam.

Tato właśnie spalił garnek. Gratuluję, tatku.

Do zrobienia:
*zadanie z matmy
*nauczyć się na klasówkę z matmy (pff)
*posprzątać pokój (niewykonalne)
*iść do Anki po notatkę z fizyki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Czarna
Administrator



Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: kolbuszowa city xD

PostWysłany: Nie 16:14, 15 Paź 2006    Temat postu:

15 października
Relacja ze zlotu fanów Tokio Hotel w Rzeszowie


Hmm, jak było? Super, naprawdę. Ale zacznijmy wszystko od początku:
Ja i Dżaga byłyśmy już koło 10 w Rzeszowie, żeby połazić po sklepach w celu zakupienia jakiejś odzieży xP. Kupiłam sobie dwie bluzy i koszulkę (ta koszulka jest taaaka piękna... Pisze na niej "I love rock and roll" <serduszka>), a Jagoda nabyła spodnie i bejsbolówkę. Zaszłyśmy jeszcze na pizzę, a potem do Rossmana, bo musiałam kupić sobie czarną kredkę i żel do mycia twarzy. O 12.45 skierowałyśmy się w stronę pomnika przy skateparku. Dżaga jeszcze musiała obejść wszystkie sklepy, które były po drodze, więc spóźniłyśmy się jakieś 5min. Na początku strasznie bałam się, że nikogo nie będzie, że dziewczyny okażą się głupie itp. Na szczęście pod pomnikiem stało jakieś 40 osób, więc moje pierwsze wątpliwości zostały rozwiane. Zaczęłyśmy się ze sobą zapoznawać, itd. Z moich wnikliwych obserwacji wynikło, że najwięcej było "fanek Billa z przerzuceniem na Toma". Szukałam jakiejś fanki Georga. I znalazłam. Bardzo się z nią zakumplowałam, chyba najbardziej. Wymieniałyśmy opinie na jego temat, rozpływałyśmy się nad jego boskim ciałem i robiłyśmy wszystko, co robią fanki Georga xD. Organizatorki zlotu wpadły na genialny pomysł, żeby "po prostu iść przed siebie". Wszystkim to przypasowało, więc ruszyłyśmy. Wszyscy się na nas patrzyli, ale na szczeście nikt nas nie wyzywał, ani nie było żadnych obraźliwych uwag. Nogi zaprowadziły nas do Empiku, gdzie wszystkie rzuciłyśmy się na niemieckie gazety. Siedziałyśmy tam chyba z pół godziny xD. Było super, pomijając to, że spotkałam tam mojego nauczyciela wf-u ;P. O moja matko... myślałam, że tam się spalę ze wstydu xD. Następnie poszłyśmy do McDonalda, ale nam nie zabawiłyśmy zbyt długo, bo było za dużo ludzi. Weszłyśmy tam tylko po to, żeby się ogrzać, bo było strasznie zimno. Po wyjściu stamtąd, poszłyśmy się przejść na stare miasto. Kiedy przechodziłyśmy obok urzędu cywilnego, trafiłśmy na ślub. Stanęłyśmy przed urzędem i czekałyśmy na młodą parę. W międzyczasie robiłyśmy zdjęcia (jak wyczaję, kto je ma, to umieszczę na forum) i taki kolo dał nam ryż, żebyśmy rzuciły w nowożeńców, kiedy wyjdą xD. Gdy wyszli, byli bardzo zdziwieni, bo zaczęłyśmy się śpiewać "Sto lat" i inne okazyjne piosenki. Dostałyśmy za to cukierki ;D. Potem wyszłyśmy na scenę i śpiewałyśmy "Der letzte Tag", "Rette mich", "Schrei", "Leb die sekunde" i "Durch den Monsun". Żadnej pieśni nie dokończyłyśmy do końca, bo nikt nie umiał całej ;P. Kilka osób musiało już jechać do domu, więc zaczęłyśmy się żegnać, przytulać i płakać. Strasznie się z nimi wszystkimi zżyłam, chociaż znałam je od jakichś trzech godzin. Musiałam użyczyć Styśce (:*) mleczko do demakijażu, bo się rozmazała xP. Miałam go nie brać, ale intuicja podpowiedziała mi: "Weź!", to wzięłam... I przydało się xD. Ustaliłyśmy, że będziemy się spotykać w każdą pierwszą sobotę miesiąca pod pomnikiem w skateparku. Już nie mogę się doczekać!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Forum o Tokio Hotel Strona Główna -> Pamiętniki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin