|
Forum o Tokio Hotel
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vera
Dołączył: 26 Lip 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z podziemi...
|
Wysłany: Pią 10:51, 28 Lip 2006 Temat postu: Hier und jetzt |
|
|
Patrycja odwróciła się gwałtownie, jej brązowe oczy były pełne strachu, a włosy niespokojnie falowały na wietrze. Widziała ciemność zmieszaną z gęstą, nieprzeniknioną mgłą otaczającą ją i napierającą ze wszystkich stron. Próbowała biec, znaleźć wyjście z mrocznego lasu. Energicznie spoglądała za siebie bojąc się, że ktoś ją napadnie, złapie od tyłu. Nie miała nikogo, była sama w pustym, strasznym lesie. Nie miała, do kogo się zwrócić, odezwać, przytulić. Czuła pustkę wypełniającą ją całą, aż po każdy włos. Poczuła dziwny lęk ogarniający i paraliżujący jej palce, ręce. Nie wiedziała, co ma robić, czy krzyczeć? Czy ktoś w ogóle ją usłyszy, pomoże, poda dłoń? Nie, tym razem zrozumiała, że wszystko to, co może zrobić jest wyłącznie jej wykonaniem i rozumieniem powagi sytuacji. Nie mogła poradzić się rodziców, przyjaciół, ani ukochanego Billa, z którym była już tak długo, rozumiejącego ją bez słow.
Nagle coś się za nią poruszyło. Odwróciła się gwałtownie, strącając włosy z ramion. Nikogo jednak nie zobaczyła, co przeraziło ją jeszcze bardziej. Miała ochotę uciec jak najdalej, ale coś pociągnęło ją w zarośla. Czy to była ciekawość, a może po prostu chciała dowiedzieć się gdzie jest? Nie wiedziała, na co się szykować, zobaczyła tylko zarys dwóch postaci. Podeszła bliżej starając się nie narobić hałasu, a przy okazji przyjrzała się dokładniej owym osobom. Pierwsza leżała na ziemi z rozpostartymi rekami, w której Patrycja rozpoznała dziewczynę, podobną do niej. Z niedowierzanie podeszła jeszcze parę kroków i z jej oczu popłynęły 2 małe łzy. Patrzyła na leżącą postać i nie mogła uwierzyć w to, co widzi: na trawie spoczywała właśnie ona, a nad nią klęczący Bill.
Przez chwilę przyglądała się tej scenie w błogiej ciszy. W tym czasie jej głowę naszły myśli pełne pytań, „dlaczego”. Aż ciszę rozdarły szlochy i stłumione krzyki. Brązowooka odwróciła się w tamta stronę jednak jej oczom ukazała się tak dobrze już znana czarno-mglista przestrzeń. A gdy chciała powrócić do poprzedniego obiektu jej myśli nie zobaczyła nic, zupełnie nic. Jej ciało oraz Bill zniknęli, a jej uszy wypełniły coraz donioślejsze szlochy. Powoli zwróciła głowę w tamtym kierunku i tym razem stała już na starym, zaniedbanym cmentarzu. W tłumie czarnych ludzi zauważyła swoją mamę, bladą i ledwo trzymającą się na nogach z emocji, obok stał jej tata podtrzymujący rodzicielkę. Przy grobie klęczał czarnowłosy z pięknymi, czerwonymi różami.
Zaczęła biec jak najszybciej tylko dała radę w stronę grobu. Lecz gdy udało jej się dotrzeć do celu nie było już nikogo poza chłopakiem nadal wpatrującym się w napis na marmurowym nagrobku. Teraz i ona spojrzała na słowa, ale szybko pożałowała, że to zrobiła. Widziała swoje imię, datę narodzin i zgonu, a obok piękny gotycki krzyż. Był także wiersz:
„Przyjdź ciemna nocy! Przyjdź mój dniu w ciemności!
To twój blask, o mój luby, jaśnieć będzie
Na skrzydłach nocy, jak pióro łabędzie
Na grzbiecie kruka. Wstąp, o wstąp w te progi.
Daj mi Romea, a po jego zgonie
Rozsyp go w gwiazdki! A niebo zapłonie
Tak, że cały świat się w tobie zakocha
I czci odmówi słońcu.”
W. Shakespeare „Romeo i Julia”
Blada, spocona otworzyła oczy ciężko dysząc. Pierwsze promienie letniego słońca przedzierały się przez żaluzje. Patrycja przetarła pot z czoła, odwróciła głowę w bok i zobaczyła Billa leżącego obok niej. Odetchnęła z ulgą i pomyślała: „To tylko sen” uśmiechając się do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rocky
Moderator
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 11:44, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Pięknie veruś...
Śliczne opisy,wogóle fajnie że wiersz umieśćiłaś i wogóle...
wspaniale :*
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Czarna
Administrator
Dołączył: 16 Lip 2006
Posty: 595
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: kolbuszowa city xD
|
Wysłany: Pon 13:03, 31 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
A mi się podobał tylko koniec.
Reszta jakaś taka... mętna ;P.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Johnny&Roger
Dołączył: 06 Sie 2006
Posty: 219
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:15, 06 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiemy, może to ten "Aerials" lecący w tle wywołał u nas takie roztkliwienie... Zwykle nie takie uczucie towarzyszą nam przy czytaniu jednoczęściówek o takiej tematyce. No ale my to my, zawsze się śmiejemy nie wtedy kiedy trza Ładne to było, naprawdę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|